Prace ciesielskie dobiegają końca.
Data dodania: 2009-03-08
Nareszcie można zobaczyć Pinokia w całym jego kształcie. Miała być podniesiona ścianka kolankowa o jedną cegłę, ale zostało tak jak w projekcie (bez zmian). Miało też nie być rekuperatora (nasza pani architekt ciągle twierdzi, że jest on zbędny). W końcu zdecydowaliśmy, że rekuperator jednak będzie. Dowiedzieliśmy się, że istnieją już urządzenia pracujące znacznie ciszej. W tym tygodniu dach ma zostać pokryty folią, a pod koniec marca lub na początku kwietnia - ukończony!